czwartek, 22 stycznia 2015

Psi model

Nie każdy ma to szczęście posiadania w swoim domu prawdziwego modela. Anja Rubik, czy te inne top model się przy nim chowają. A najlepsze z tego wszystkiego jest to, że działa on instynktownie a nie na komendę. Oczywiście mowa tu o Amoorze. Ludzie, którzy robią mu zdjęcia dziwią się, że potrafi spojrzeć w obiektyw i poczekać aż człekowaty wykona zdjęcie. Z jednej strony jest to fajne, ale z drugiej ciężko złapać go jak ziewa, wydurnia się czy cokolwiek innego, bo gdy zobaczy obiektyw od razu pozuje.




Nie wiem do końca jak się tego nauczył, bo nigdy nie dostawał nagrody za to, że np. był grzeczny podczas pozowania. On po prostu pozuję i tyle. Pierwszy raz zdarzył mi się taki pies, bo wszystkie inne, gdy tylko zobaczyły, że biegnę do nich z aparatem to uciekały, gdzie pieprz rośnie. A tu proszę mam całkiem przyzwoitego modela. Żeby jeszcze fotograf się znalazł odpowiedni, to dokleimy mu puchę karmy w tle i sprzedaż wzrośnie co najmniej o 60%.




Chociaż gdyby nad tym pomyśleć białas jest jednak trochę zbyt gruby jak na modela. Odkąd zaczął regularnie zjadać o połowę powiększone porcję karmy Taste of The Wilde, waży aż 11 kg! Nie wygląda jakoś grubo, ale i nie chudo. Teraz wygląda jak taki typowy, kwadratowy west. Dlatego nie jest źle, lecz wagi trzeba pilnować bo każdy kolejny kilogram już się odbiję na jego wyglądzie i zdrowiu.




Kolejna notka będzie albo recenzją testowanych przez nas rzeczy (na własną rękę, jeszcze nie jesteśmy na tyle sławni, by znane firmy prosiły nas o testowanie :p ) albo o poczynaniach sportowych Amoora. Pojawi się też tu notka o Herkulesie, który stał się całkiem innym psem niż miał być. Dlatego myślę, że będzie tu całkiem ciekawie. A gdy blog uzyska odpowiednią liczbę czytelników zrobię specjalnie dla Was "dziś pytanie, dziś odpowiedź" wy będziecie zadawać mi pytania a ja umieszczę je na blogu wraz z odpowiedziami.



Pozdrawiamy ciepło, bo u nas mimo iż zachodniopomorskie to zaczyna lekko mrozić.

7 komentarzy:

  1. Świetny blog, śliczne zdjęcia, a psiak wprost przecudny! :)
    Na pewno będziemy do Was wchodzić.
    Pozdrawiamy Was serdecznie i zapraszamy do nas,
    http://codziennebeagle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne zdjęcia! ♥ czym robisz? ;)
    Jestem na blogu pierwszy raz i nie żałuję! :)
    Będę tu regularnie!

    Obserwujemy i zapraszamy do nas! :)
    Http://przygodys.blogspot.com

    Pozdrawiamy
    Laura&Shira

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. canon 550d i stary zenitowski obiektyw ;)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  3. Ja swoją psinkę to samo mam z modelowaniem ;D Tylko mówię coś do niej i ona stoi patrzy mi się prosto w obiektyw xD taki pies to skarb czasem za modelowanie dostaje smaka ;) większe ego rośnie w moim psie i co aparat wyciągam to już stoi i modeluje mi ;p
    Obserwuje was i zapraszam do nas goldenszastek.blogspot.com
    Pozdrawiam ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja Daisy jest nauczona, żeby grzeczne patrzeć w obiektyw, ale nie pomyślałabym, że pies może mieć to wrodzone :).

    Pozdrawiamy Evily&Daisy

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę takie modela, u mnie pies zazwyczaj obraca się jak chcę zrobić zdjęcie, albo jak już kucnę to przybiega do mnie i się cieszy. :D Oczywiście czasem nam coś wyjdzie w zdjęciach, ale zazwyczaj muszę się trochę naczekać, żeby Ruda się ogarnęła i chwilę poczekała. :)
    Śliczne zdjęcia i śliczny psiak! ;)

    Pozdrawiam i zapraszam do nas
    with-astra.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń